23:59
Written by HARPAGAN on 18 grudnia, 2020
23:59
Bądźmy razem chociaż dzisiaj w nocy!
Z ekranu zieje zło
Z ekranu pluje jad
Szerzy się nienawiść w czarnych płachtach
Szerzy się kłamstwo i śmierć w strzykawkach
Chłosta cyfer o zagładzie świata
Trwajmy razem w tańcu tej nocy!
Za gardła pochwyceni, w kagańcach wciąż tłamszeni
– to my, jesteśmy dziadami dla szlachty purpurowej
Odlegli od religijnej nienawiści
Odlegli od pał, przesądu i zawiści
Zdradzieckie mordy kąsają nas w języki prawdy
Zjednoczeni razem tej magicznej nocy!
Znów zatopieni w stany zimnej wojny
Małosenni, wieczni wojownicy
Do ziemi kolanem dociśnięci – tak wielcy się stajemy!
Z zakrwawionymi wargami – wolności wciąż pragniemy!
Bo znowu to nasz czas;
w powietrzu cierpki grudzień,
a my ponownie dla nich bandyckiej sworą
Na ulicę wyjeżdzają te same czołgi,
Otarte z kurzu, podrdzewiałe czasem
Wciąż tak samo metalowe
Wciąż tak samo zimne
Wciąż tak samo gotowe
– na wystrzał pocisków mentalnego zniewolenia
Czas płynie, lecz nie wiele się zmienia…
Walcz!